Z larwy w motyla

Zaczęło się dawno temu , gdyż zawsze starałam się żeby nie przytyć żeby dobrze wyglądać po drodze popełniałam mnóstwo błędów.W ostatnich latach marzyłam jak większość by jeść i nie tyć 😂.
Wydałam fortunę na cudowne tabletki, które odchudzają bez wysiłku, zmieniłam setki diet aż doszłam do punktu kiedy powiedziałam sobie dość.
Zrozumiałam że cudownych tabletek nie ma że jeżeli chcę coś osiągnąć muszę poukładać sobie najpierw wszystko w mojej głowie i zmienić nie tylko dietę na chwilę ale zmienić mój styl życia.W międzyczasie dowiedziałam się że mam Hashimoto i początki insulinooporności.
Już wiedziałam że będzie ciężko, jednak to wtedy zdecydowałam że się nie poddam i choćby miało mi to zająć 10 razy więcej czasu niż innym zadbam o siebie i zmienię swój styl życia.
Zaczęłam od ukończenia kursów, gdyż oprócz siebie chciałam pomagać też innym,tak zdobyłam certyfikat
Dietetyk
Promotor Zdrowia z elementami psychologii
Witaminy i suplenentacja w żywieniu człowieka
Naturoterapeuta.
Jestem z tego niezmiernie dumna i dzisiaj mogę powiedzieć spełniona.
Moje choroby nie znikły ale znacznie poprawiło się moje zdrowie, insulinooporność cofnęła się i nie miewam ataków od roku.Uwielbiam gotować i mój nowy styl zupełnie mi nie przeszkadza.
Zmieniło się moje życie na szczuplejsze i zdrowsze, jestem częściej uśmiechnięta i zadowolona.
A w tym wszystkim najważniejsze że jest coraz więcej osób, które zwracają się do mnie o pomoc i są z niej zadowoleni.Nie ukrywam że są też tacy, którzy nie są jeszcze gotowi na zmiany i szybko wracają do dawnych nawyków.
Kochani warto zawalczyć o siebie, warto zaufać instynktowi ale warto też poprosić o pomoc.
Cieszmy się zdrowiem przez długie lata .
Pamiętajcie zmiany zaczynajmy najpierw w głowie.
Wrzucę Wam dwa zdjęcia dla potwierdzenia moich słów, oceńcie sami 😉

Nie każdy jest idealny...ale.. każdy może być lepszą wersją siebie.

Pozdrawiam serdecznie
Bożena